Jesienią rolnikom najbardziej potrzebne są pieniądze – mówił w
Porannych Pytaniach wiceminister rolnictwa i rozwoju wsi Zbigniew
Babalski. Dziś rozpoczęły się wypłaty zaliczek na poczet dopłat
bezpośrednich. To 70 procent całej kwoty przysługującej rolnikowi.
Pieniądze będą wypłacane od od 16 października do 30 listopada. Jak
powiedział wiceminister Zbigniew Babalski na konta rolników przelanych
zostanie około 10 miliardów złotych.
Kolejek nie ma i nie powinno być, ponieważ od lat rolnicy dostają płatności na konta. Rozporządzenie mówi, że każdemu rolnikowi, który w 2017 roku złożył wniosek o przyznanie płatności bezpośrednich wypłacane się zaliczki. Po to żeby kupić nawozy i środki ochrony roślin właśnie jesienią rolnicy potrzebują przypływu świeżej gotówki. Dzisiaj w całej Polsce, także na Warmii i Mazurach, wystartowało wypłacanie zaliczek. Wierzę, że dystrybutorzy środków ochrony roślin i nawozów nie będą wykorzystywać znaczącego przypływu gotówki na polską wieś i nie będą się dziać nieprzewidywalne historie dotyczące wzrostu cen. Wypłata zaliczek będzie trwała od 16 października do 30 listopada. Jest to kwota niebagatelna, bo (…) na konta rolników zostanie przelane około 10 miliardów złotych.
Zaliczki wypłaca Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa.
Pieniądze trafią na konta rolników do końca listopada W pierwszej
kolejności unijne środki otrzymają najbardziej poszkodowani przez
wiosenne przymrozki i jesienne nawałnice.
Od grudnia Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa
rozpocznie wypłatę pozostałych 30 procent środków z tytułu tegorocznych
dopłat.
